§ Romański Marek - Znak zapytania.pdf

§ Romański Marek - Znak zapytania.pdf
Rozmiar 1,1 MB
Adam Gorzycki wzniósł ruchem zdziwienia wąskie linie brwi. Crandall? Czego mógł Crandall szukać u niego o tej porze, przerywając mu słodkie sam na sam z przyjaciółką. Musiało to być w każdym razie coś ważnego. Crandall znał go zbyt mało, by bez ważnej przyczyny składać mu pierwszą wizytę akurat o północy.
Zazgrzytał odsuwany łańcuch i drzwi mieszkania Gorzyckiego otworzyły się.
/fragment/
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • autwywalczyl.opx.pl
  •